Pracochłonne obradowanie

Ponadto, po dłuższej przerwie wakacyjnej, zatrzęsienie zapytań i wniosków budzących emocje wśród lubańskich radnych.

Jesienna sesja rady miasta rozpoczęła się inaczej niż zwykle, bo krótką lekcją samorządności, w której wzięli udział uczniowie klasy III Szkoły Podstawowej nr 2 im. Europejskich Dróg Świętego Jakuba. Przewodniczący Rady Miasta powitał w imieniu swoich kolegów i koleżanek najmłodszych lubanian i opowiedział o pracy rady miasta, jej zadaniach i tworzeniu lokalnego prawa. Uczniowie mieli okazję zadać kilka pytań a nawet zgłosić wnioski. Salę rajców dzieci opuściły ze słodkimi upominkami w dłoniach a rada rozpoczęła obrady.

Zgodnie z nowelizacją ustawy o systemie oświaty 1 września szkoły wystartowały „po nowemu”. O tym, jak wygląda sytuacja lubańskiej oświaty, poinformował rajców zastępca burmistrza Mariusz Tomiczek.

- Na terenie Gminy Miejskiej Lubań funkcjonują cztery ośmioletnie szkoły podstawowe: Szkoła Podstawowa nr 1 im. Tadeusza Kościuszki w Lubaniu (612 uczniów), Szkoła Podstawowa nr 2 im. Europejskich Dróg Św. Jakuba (408 uczniów), Szkoła Podstawowa nr 3 z oddziałami integracyjnymi (187) oraz Szkoła Podstawowa nr 4 im. Kawalerów Orderu Uśmiechu (568 uczniów) – mówił zastępca burmistrza. - Przeprowadzono wiele czynności w dostosowaniu szkół do nowego ustroju edukacyjnego przekazując środki finansowe w wysokości 417 996 tys. zł.

Szkoły miały nie lada wyzwanie, aby przygotować się na wrześniowe przyjęcie dzieci. Mariusz Tomiczek podziękował dyrektorom szkół za to, że stanęli na wysokości zadania, bo całe przedsięwzięcie przeszło praktycznie bezkolizyjnie. W wyniku przeprowadzonej reformy w mieście nauczyciele pracujący w szkołach nie utracili zatrudnienia. Zastępca burmistrza zasygnalizował również, że lubańskie szkoły się umiędzynarodawiają. Rośnie liczba pracowników z Ukrainy, którzy sprowadzają swoje rodziny. W naszym mieście uczy się piętnaścioro dzieci z Ukrainy i wciąż docierają zapytania rodziców w tej sprawie.

Ustawa o finansach publicznych mówi o obowiązku przedstawienia informacji z wykonania budżetu za pierwsze półrocze. Regionalna Izba Obrachunkowa wydała w tej sprawie opinie pozytywną, z którą radni mieli okazję się zapoznać przed sesją. Skarbnik miasta Marian Zwierzański, podczas wtorkowej sesji, zabrał głos w tej sprawie i przedstawił pokrótce najważniejsze aspekty wykonania budżetu miasta Lubań. 

- Perspektywy na najbliższe miesiące czy lata są stabilne. Zaplanowane dochody gwarantują, że w drugim półroczu będziemy realizować prawidłowo budżet w zakresie wydatków bieżących, jak również spłaty odsetek od zaciągniętych już zobowiązań. Jeżeli chodzi o realizację budżetu, to większych zagrożeń nie widzę, chociaż niepokoi mnie wynik realizacji inwestycji, ale to jest problem całego kraju – zaznacza skarbnik. -  My wykonaliśmy inwestycje za pierwsze półrocze roku 2017 w wysokości 8%, w skali kraju to jest 10%, czyli niewielka różnica statystyczna, ale problem istnieje i jest problemem wszystkich gmin (brak wykonawców, brak projektantów, wzrost cen). To, że jesteśmy miastem niebogatym, nie znaczy, że jesteśmy w złej sytuacji. Właściwie gospodarujemy środkami publicznymi. Mamy nadwyżki i możemy realizować zadania inwestycyjne. Nie tylko my się borykamy z wykonawcami, ale jest to problem ogólnokrajowy.

Samorządowiec odpowiedzialny za finanse miasta zaznaczył, że jak do tej pory, w żadnym roku nie było takiej lawiny zmian w zakresie podatków i opłat lokalnych, jak w obecnym.  Podkreślił i jednocześnie ubolewał nad lekceważeniem i bagatelizowaniem przez podatników terminów opłat. Mimo wezwań i przypomnień reakcja jest zerowa. Podatnicy nie płacą w terminach podatków. W odpowiedzi na pytania wyjaśnił kondycję miejskich spółek. Poinformował, że miejskie spółki mają bardzo dobrą sytuację, która jednocześnie wpływa na kondycję miasta. Spółki generują zysk, który odkładają sobie na gorsze czasy bądź poważnie inwestują. Miasto bardzo rzadko dofinansowuje spółki ze swojego budżetu. Wiele inwestycji, które są przez spółki realizowane finansowanych jest z tzw. kapitału zapasowego. To dotyczy trzech spółek miejskich: Zakładu Gospodarki i Usług Komunalnych, Przedsiębiorstwa Energetyki Cieplnej, Lubańskiego Przedsiębiorstwa Wodociągów i Kanalizacji.

Czterdziesta sesja rady miasta przyniosła zmiany w Komisji Infrastruktury Społecznej. Przed kilkunastoma tygodniami Henryk Wójcik podjął decyzję o wystąpieniu z Klubu OKW Lubań 2014 „Razem”. Tym samym stał się radnym niezależnym. Jego rezygnacja była równoznaczna z odwołaniem z funkcji Przewodniczącego Komisji Infrastruktury Społecznej. Na ostatniej sesji większością głosów odwołano radnego Wójcika z pełnionego stanowiska. Nowym przewodniczącym Komisji IS został Stanisław Wisłocki. Podziękował za obdarzenie go zaufaniem (otrzymał 13 głosów) i obiecał odpowiedzialnie i sumiennie sprawować nową funkcję na rzecz dobra miasta. 

Ostatnie punkty sesji to czas odpowiedzi na wnioski i nurtujące radnych pytania. Radni otrzymali od burmistrza Lubania Arkadiusza Słowińskiego informacje w spawach dotyczących m.in. wstrzymania prac na Domu Solnym, wstrzymania inwestycji w Przedszkolu Miejskim nr 5, stanem zabytkowego dystrybutora paliw.

W związku z poruszoną na portalach internetowych sprawą wystawienia dachówki z Domu Solnego do sprzedaży w serwisie olx, burmistrz wyjaśnił radnym wszelkie wątpliwości (czytaj obok/link)

Radni byli także zainteresowani losami zabytkowego dystrybutora paliwa. O szczegółach dotyczących tej sprawy mogli usłyszeć bezpośrednio od dyrektora muzeum dr. Łukasza Tekieli. Jak się dowiedzieli firma z Wieży koło Gryfowa zadeklarowała renowację dystrybutora na własny koszt. Jednak splajtowała a dystrybutor wrócił w ręce lubańskiego muzeum. 

- Dystrybutor jest zabezpieczony przed rdzą. Jeśli chodzi o poszycie blaszane, to jest z tym problem. Pytanie jest jedno: czy łatać blaszaną konstrukcję, czy stworzyć nowe poszycie dystrybutora? Nie ma chętnych do sponsorowania nawet za reklamę bezpośrednio na dystrybutorze. Koszt takiej renowacji to kilkanaście tysięcy zł. To nie jest wydatek pilny – przyznaje dyrektor muzeum Łukasz Tekiela. - To jest jak najbardziej do zrobienia, wydaje mi się, że środki na ten dystrybutor powinny pochodzić z jakiejś zbiórki sponsorskiej.

Historyk potwierdził, że obiekt jest zabezpieczony i nic mu nie grozi. Zachęcał, aby radni mieli na uwadze potrzebę renowacji dystrybutora i jeśli znają firmę blacharską, która zdecydowałaby się podjąć naprawy za darmo za cenę reklamy, to jak najbardziej jest otwarty na propozycje.

Końcowe dyskusje samorządowców stanowiły odpowiedzi na zapytania i wnioski. Dyskusje dotyczyły także remontu parku przy Wieży Brackiej, wiat przystankowych, placów zabaw, dróg miejskich, chodników, remontu toalet w Miejskim Domu Kultury.

Na sesji podjęto także szereg uchwał porządkujących procedury działania miejskich instytucji. W celu zapoznania się ze wszystkimi podjętymi podczas wrześniowej sesji uchwałami rady miasta zachęcamy do odwiedzenia Biuletynu Informacji Publicznej, tutaj